Sabina Poulsen, autorka przewodnika “Wyspy Owcze z pierwszej ręki” w wywiadzie dla Polskiego Radia opowiadała o przyjaznym dla Polaków miejscu, które stworzyła na Wyspach Owczych.
Wśród zimnych wód Oceanu Atlantyckiego, na Wyspach Owczych, Sabina Poulsen z dziećmi stworzyła dom pełen polskich akcentów. Przystanek Polska od lat stanowi bezpieczną przystań dla Polaków wybierających się na daleką Północ. Wywiad, którego udzieliła Sabina Poulsen dla Polskiego Radia, to piękna opowieść o polskiej tradycji, religii i życiu na emigracji.
„Na Wyspy przyjechałam za miłością do męża, małżeństwo nie przetrwało ale przywiązanie do Wysp już tak” – wspomina Sabina Poulsen. Polka przyznaje, że mieszka w pięknym i wyjątkowym miejscu, co niestety nie zmniejsza tęsknoty za bliskimi i ojczyzną. „W naszym rodzinnym domu i życiu Polska zawsze jest i będzie obecna. Na Boże Narodzenie mamy bogato ozdobiony dom w stylu skandynawskim ale na stole jest Biblia i czytamy fragment Ewangelii przed Wigilią. Przed Wielkanocą Polki z dziećmi chodzą do katolickiego kościoła święcić pokarmy. W Święto Niepodległości z mojego domku na klifie dumnie łopocze biało-czerwona flaga” – wyjaśnia gość audycji.
Na rozmowę z Sabiną Poulsen, twórczynią Polskiego Przystanku na Wyspach Owczych, autorką bloga Wyspy Owcze FO i przewodnika „Wyspy Owcze z pierwszej ręki” zaprasza Małgorzata Frydrych.
Całej audycji w Polskim Radiu można wysłuchać TUTAJ. Polecamy!
Leave a Comment